Proceder to prawdziwa historia autentycznego młodego rapera Tomasza Chady, to chłopak, który pochodzi z brudnych kamienic i blokowisk.
W filmie widzimy jego przemianę z gangstera w dojrzałego muzyka, i poetę, który potrafi przelać na papier swój ból i uczucia, które pokazują szarość życia w biednych dzielnicach dużych miast. Muzyka była esencją jego życia, pasją i światem, do którego uciekł, kiedy otaczająca go rzeczywistość nie miała wiele do zaoferowania. Film skupia się na postaci polskiego rapera, który w niektórych kręgach stał się prawdziwą legendą. Film przedstawia jego życie od początków jego młodości, poprzez odkrycie muzyki, aż po tragiczną śmierć w czasie ucieczce przed policją. Chada imał się wielu niebezpiecznych i nielegalnych profesji. Jest także złodziejem samochodów do czasu, gdy więzienie spowolniło jego długą karierę w zbrodni, zagorzałym konsumentem narkotyków i alkoholu.
Nie potrafi odnaleźć pomysłu na siebie, jednak przed całkowitym upadkiem ratuje go nowa pasja pisanie, w tym czasie dużą popularność zdobywa rap, w którym Chada bardzo dobrze się odnajduje.
Niemniej jednak, zgodnie ze swoim wewnętrznym, dobrym katolikiem, polskim chłopcem, kochał swoją mamę i tęsknił za jej uczuciem. Głównego bohatera gra Piotr Witkowski, którego kocie oczy, uśmiech pożerający cię i powolny chód dają Chadzie charyzmę, która pomaga w pewnym sensie dostrzec urok. Jego szorstkie rapy o podłych ulicach Warszawy i jego zbrodniczym życiu typowym pożywieniu dla brudnego hip-hopowego realizmu na całym świecie są prawdopodobnie wystarczająco imponujące, aby film mógł być interesujący. To historia chłopaka z bloków o duszy poety i talentem do wpadania w poważne kłopoty. Muzyka była jego całym życiem pasją i światem, w którym szukał schronienia w czasach, gdy rzeczywistość nie miała wiele do zaoferowania. Prawdziwy i do bólu szczery w swoich tekstach, Chada umiera w niewyjaśnionych okolicznościach, pozostawiając swoich zszokowanych fanów i dziewczynę, którą kochał. Film Proceder to zdecydowanie propozycja nie tylko dla fanów rapu, ogląda się dobrze z historią z pewnością może utożsamić się niejeden polski nastolatek.